Dopamina jest neuroprzekaźnikiem, który stanowi klucz do prawidłowego funkcjonowania mózgu człowieka. Odpowiada za energię, motywację do działania, odczuwanie emocji, samopoczucie, wpływa na podejmowane decyzje. U osoby uzależnionej od hazardu wytwarzanie dopaminy jest mocno zaburzone, szczególnie w obszarze aktywności neuronów dopaminergicznych w ośrodkowym układzie nerwowym, które tworzą układ nagrody.
Przeprowadzone badania nad dopaminą u nałogowych hazardzistów sugerują, że w ich mózgach występuje nadwrażliwość szlaków dopaminergicznych, które związane są zarówno z pozytywnym, jak i negatywnym wzmocnieniem. W wyniku grania (i wizji wielkiej wygranej) może wystąpić pozytywne wzmocnienie, czyli np. Większe pobudzenie organizmu. Może jednak wystąpić negatywne wzmocnienie, kiedy po nasilonej grze następuje moment przerwania (zazwyczaj ze względu na brak środków umożliwiających kontynuację) i organizm zmaga się z zespołem odstawiennym, podobnym do tego występującego przy odstawieniu opiatów. Wówczas ośrodek nagrody potrzebuje zwiększonej stymulacji, by zostać być pobudzonym. U hazardzistów po odstawieniu gry najczęściej występują wzmożone lęki oraz myślenie irracjonalne, zaburzenia świadomości, brak realnego odbioru wydarzeń.
W społeczeństwie panuje stereotyp, że hazardzista kontynuuje grę, ponieważ jest przekonany o wielkiej wygranej. Wynika z tego, że czynnikiem powodującym powrót do gry są pieniądze. Jakkolwiek jest to w pewnym stopniu prawda, to badania biochemii mózgu jasno pokazują, że głębszym i bardziej fundamentalnym katalizatorem gry są rzuty dopaminowe. Ośrodek nagrody w mózgu osoby uzależnionej jest zaburzony i funkcjonuje inaczej niż u zdrowej osoby. Nałogowy gracz pobudza swoje neuroprzekaźniki przez grę, niezależnie od jej wyniku. Oznacza to, że niezależnie od tego, czy daną rozgrywkę wygra czy przegra – dostarcza do ośrodka nagrody dopaminę, która stymuluje jego pobudzenie, witalność, energię. Potocznie można określić to jako „haj”, który ma podobny przebieg do tego właściwego odurzeniu narkotycznemu.
Człowiek uzależniony od hazardu potrzebuje gry do stabilizacji pracy neuroprzekaźników oraz ośrodka nagrody. W przypadku odstawienia gry, czyli utrzymywania abstynencji, można początkowo zaobserwować objawy właściwe dla tych przy zaprzestaniu zażywania opiatów. Ośrodek nagrody i neuroprzekaźniki nigdy nie powracają do stanu właściwego zdrowym ludziom, dlatego osoba uzależniona od hazardu nigdy nie będzie potrafiła kontrolować gry.
(opracowano na podstawie publikacji w książce „Program terapii poznawczo-behawioralnej w leczeniu hazardu problemowego; podręcznik terapeuty)